Poczta Polska ma coraz większe kłopoty. Topniejący w oczach rynek przesyłek pocztowych i silna konkurencja sprawiają, że firma szuka nowych możliwości pozyskania pieniędzy. Wśród pomysłów polityków dominują kwestie podatkowe.
Podatek pocztowy solidarnościowy to rodzaj daniny, którą moglibyśmy płacić za to, aby poczta nie upadła. Ale jest jeszcze jeden pomysł podpowiadamy rządowi – opłata za każdego wysłanego e-maila.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wyobraźmy sobie, że za każdą wysłaną wiadomość e-mailem zapłacimy 0,01 zł + VAT. Do tego za każdy SMS 0,01 zł, za wiadomość na Messangerze 0,01 zł. Od razu przychody budżetu wzrosną a ludzie zaczną szanować swoje słowa. Pobieraność VAT wzrośnie znacząco.
źródło: Twitter