Posłanka PiS wzięła 100 tysięcy złotych na paliwo. Tyle jeździ czy tyle potrzebuje kasy?

“Posłanka Gosiewska przejechała 240 tys kilometrów w minionej kadencji. Czyli rocznie jakieś 60 tys. Co w tym dziwnego? Ja w 11 miesięcy tego roku, zrobiłem 52 tys mil (jakieś 83 tys km), to trochę więcej od wdowy po Edgarze, a więc 60 tys to żaden wyczyn. Jestem kierowcą zawodowym” – napisał jeden z internautów w reakcji na informację o 100 tysiącach złotych, które posłanka PiS wzięła z kasy Sejmu.

Przejechanie 240 tysięcy kilometrów w ciągu 4 lat przez posła jest technicznie niemożliwe. Oznacza to powiem, że codziennie posłanka musiałaby przejeżdżać średnio 164 kilometry. To wykluczone.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Czy chodzi po prostu  o dodatkowe źródło przychodów? To mają zbadać śledczy.

źródło: Twitter