Co za bezczelność! Szokujący wzrost wydatków na urzędy za czasów PiS

Po obejrzeniu tej grafiki od razu wiadomo, czemu Szydło i Morawiecki tyle gadali o podatkach. Potrzeba im kasy. Kasy na działaczy partyjnych, samoloty, limuzyny i luksusowe podróże.

Od 2015 roku wydatki prezydenta, Sejmu i Senatu gwałtownie rosły. To nie są drobne kwoty. Mówimy o dziesiątkach i setkach milionów złotych. Co tyle kosztowało? Pisowskie życie w stylu iście bizantyjskim.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Szokujące jest to, że oni jeszcze bezczelnie mówili o potrzebie wydawania pieniędzy na sprawy społeczne a wydawali na siebie. Zobaczcie sami – piszą internauci.

źródło: Twitter