„Nie potrafią udźwignąć budowy jednego, wiejskiego wodociągu a chrzanią o mieszkaniach, milionie elektrycznych samochodów itd. „Potrafią” dobrze tylko kraść i, już gorzej, rozdawać nasze pieniądze” – tak jeden z internautów skomentował informacje o tym, że w gminie Koniecpol do dzisiaj nie powstał wodociąg obiecany przez Beatę Szydło a poparcie dla PiS spadło tam do rekordowo niskiego poziomu.
Wydaje się, że to właśnie w Koniecpolu rozpoczął się koniec Beaty Szydło. Nie potrafiła dopilnować, aby nawet tak prosta rzecz jak wodociąg została zbudowana?
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Budowa wodociągu ruszyła już w 2016 roku i gdy byłam premierem rząd przekazywał pieniądze na kolejne etapy inwestycji. Pytania o obecny status środków dla gminy proszę kierować do obecnego rządu.” – ucieka od odpowiedzialności Szydło.
źródło: Twitter