To paranoja i anarchia?! Prezes sądu zabrania sędziemu wyjazdu służbowego by sprawdził listy KRS

Czego tak boi się prezes sądu w Olsztynie, Maciej Nawacki, że narusza sędziowską niezależność i zabrania sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wyjazdu… służbowego w celu kontroli list poparcia dla KRS? O co jest cała wojna z KRS?

Media informują, że Nawacki prawdopodobnie nie miał wymaganej liczby podpisów pod swoimi listami poparcia do KRS, bo czterech sędziów to poparcie wycofało. Jeśli tak jest, to cała rada sądownictwa, mianowana przez PiS, nie istnieje – bo obowiązuje zasada, że listy muszą być kompletne. Dlatego prezes sądu zabrania wyjazdu. Jeśli prawda i dokumenty zobaczą światło dziennie, jest po całym pisowskim układzie w tym zakresie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Stąd te dziwne, sprzeczne z logiką, decyzje. To oburzające, że w ten sposób władza utrudnia zbadanie prawdy. Zakłamanie i hipokryzja to mało powiedziane – komentują to Polacy.

W jakim państwie my żyjemy!

źródło: Twitter