Nie tylko angielski sprawia problemy Andrzejowi Dudzie. Z polskim też kiepsko?!

Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej powinien znać język ojczysty perfekcyjnie. Tak, żebyśmy nie musieli się za niego wstydzić i go poprawiać. To w końcu osoba, która ma nas wszystkich reprezentować i być pierwszym spośród równych. W przypadku Andrzeja Dudy to się jednak nie sprawdza. Prezydent zaliczył kolejną wpadkę językową. Ale nie z angielskim, którego znajomość u Dudy jest dyskusja, ale… z polskim.

Prezydent napisał nazwę Wielkiej Krokwi z poważnym błędem. To podstawy, których uczymy się w szkole podstawowej i to raczej w młodszych klasach. Nie mówiąc o oczytaniu, rozumieniu tekstu i zasad pisowni.

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

Do szkoły – komentują internauci wpadkę prezydenta. I przypominają zasady pisowni.