Czy Andrzej Duda pochwalił się pani Pileckiej, że zasiadał w rządzie PiS razem z synalkiem mordercy jej ojca, sędzią Kryże? Czy pochwalił się, że obrońcę rotmistrza Witold Pilecki, mec. Stanisława Zabłockiego usunął z Sądu Najwyższego i ostatnio nazwał komunistą? Parszywa postać – napisał jeden z internautów.
Duda był wiceministrem sprawiedliwości w tym samym czasie, gdy był nim też Andrzej Kryże. Obaj pracowali w ministerstwie za Lecha Kaczyńskiego.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Andrzej Kryże należał do PZPR, a w roku 1979 skazał Adama Wojciechowskiego z Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela za pobicie milicjanta. Rok później skazał Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Czumę za twierdzenie, że PRL nie jest niepodległym państwem i zorganizowanie obchodów Święta Niepodległości.
źródło: Twitter
Czy @AndrzejDuda pochwalił się pani Pileckiej, że zasiadał w rządzie PiS razem z synalkiem mordercy jej ojca, sędzią Kryże? Czy pochwalił się, że obrońcę rtm. Witold Pilecki, mec. Stanisława Zabłockiego usunął z Sądu Najwyższego i ostatnio nazwał komunistą? Parszywa postać. https://t.co/xqtOMEr1LS
— Redaktor Ruchoń 🇵🇱 🇬🇧 (@RedaktorRuchon) January 27, 2020