Kandydat na prezydenta Szymon Hołownia opublikował spot wyborczy w którym zapowiada walkę o „każde drzewo, nie tylko jedno”. Od razu w sieci zawrzało.
Głos w sprawie spotu zabrał kandydat na prezydenta, Władysław Kosiniak-Kamysz:
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Szanowny @szymon_holownia, usuń proszę ten film. Drwiąc z katastrofy smoleńskiej nie tylko pogłębiasz podziały, które przecież obaj chcemy zasypywać, ale rozdrapujesz wciąż niezagojone rany bliskich ofiar. Wiem, że wiesz jak się zachować.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) February 5, 2020
Hołownia broni się w racjonalny sposób, ale…
Nie przyszłoby mi do głowy, by sprawdzać gatunki drzew w moim spocie. Niektórym przyszło. To nie ja kpię z katastrofy smoleńskiej, która była dla mnie wielkim osobistym wstrząsem. To oni z niej kpią. Zawsze będę miał w sercu pamięć ofiar, wśród których było wielu moich znajomych.
— Szymon Hołownia Oficjalny (@szymon_holownia) February 5, 2020
…zapomniał o „papierowym samolociku” na samym końcu swojego spotu wyborczego. To skojarzenie „brzozy” z „samolotem” może być jednak niefortunne.
źródło: Twitter