Pielęgniarki oburzone słowami Mateusza Morawieckiego o ich zarobkach

Niskie płace pielęgniarek w Polsce są kompensowane przez to, że koszty życia są niższe – powiedział Mateusz Morawiecki. To żenujące – odpowiadają pielęgniarki i zapowiadają, że nie darują premierowi tych słów.

Polska służba zdrowia jest w ruinie. Jednym z powodów są bardzo niskie płacy pielęgniarek i personelu pomocniczego. Dlatego bardzo wiele z nich decyduje się na emigrację. W poszukiwaniu godnego życia wyjeżdżają daleko poza granice Polski. Tymczasem pielęgniarek brakuje w polskich szpitalach.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Słowa premiera są nie tylko obraźliwe dla pielęgniarek ale też głęboko niesprawiedliwe. Niskie płace wynikają m.in. z horrendalnie wysokich podatków nałożonych na pracę. Sytuację pogarszają też ogromne podwyżki cen, które możemy obserwować w sklepach. Tylko człowiek bez serca może tak mówić jak Morawiecki – komentują internauci. Ale to w końcu on jest autorem słów o zapieprzaniu za miskę ryżu.