Kolejna odsłona afery związanej z listami poparcia do neoKRS. Gdyby Maciej Nawacki nie poparł sam siebie (czy to w ogóle jest dozwolone prawnie!?) oraz gdyby nie podpisała się na jego liście jego żona, również sędzia, to nie miałby szans na dostanie się do neoKRS.
Sprawę ujawnili internauci, którzy analizowali listy.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
…a Nawacki poparł sam siebie 😂😂#DeformaSądownictwa #WolneSądy
👉https://t.co/s9Xq1FOcSU pic.twitter.com/Gt4HhoTmPW— Mischa (@m_ql2_8) February 14, 2020
Mąż popiera siebie
Żona popiera męża.Czy to nie stępka pod kastę? pic.twitter.com/Hb9NaXSi5p
— jozefmoneta🇵🇱💯 (@jozefmoneta) February 14, 2020