Chorzy na raka to sprawy nie mające znaczenia? Wypowiedź ojca może poważnie zaszkodzić Dudzie

Andrzej Duda ma nowe zmartwienie. Jego ojciec w wywiadzie radiowym powiedział, że środkowy palec Lichockiej to sprawa, która nie ma większego znaczenia. Nie mógł wyrządzić gorszej przysługi synowi. Fak Lichockiej oburzył całe polskie społeczeństwo, odebranie pieniędzy chorym na raka i przekazanie ich na propagandę partyjną jest skandalem, jakiego nie było w historii Polski.

“Naprawdę są to sprawy dziesięciorzędne” – powiedział Duda, bagatelizując gest Lichockiej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nie mógł chyba gorzej trafić ze swoją oceną. W czasie, gdy cała Polska oburza się na gest Lichockiej i decyzję Kaczyńskiego, ojciec prezydenta zdaje się tolerować, że posłanka PiS wykonała wulgarny, obraźliwy gest.

“Ludzie, i my się dziwimy czemu Duda jest jaki jest. Matka zbierająca podpisy poparcia w czasie zajęć ze studentami. Ojciec, który nie widzi problemu moralnego w wulgarnym geście posłanki PiS drwiacej z życia chorych na raka. Takie oto wzorce “uczciwości” zostały wpojone Andzejkowi” – skomentował to jeden z internautów.

W czasie kampanii wyborczej takie słowa potrafią zniweczyć szanse kandydata. I Andrzej Duda powinien mieć świadomość, że kolejne punkty procentowe uciekają bardzo szybko.