Student Dudy udaje dziennikarza, a brał pieniądze za PR. Znikają artykuły Michała Kolanko

Fot.: Twitter

Mierny, ale wierny.

Były student Andrzeja Dudy Michał Kolanko został „korespondentem” „Rzeczpospolitej w dudabusie. Relacjonuje z niego na bieżąco dokonania kandydata PiS w trakcie kampanii.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Udziela się też w mediach, gdzie broni Dudy.

Tymczasem Kolanko przez lata zajmował się PR-em. Kreował m.in. pozytywny wizerunek Google w Polsce.

Co ciekawe, z sieci zaczęły masowo znikać artykuły Kolanko. Są one również kasowane z wyszukiwarki Google. Zniknęło m.in. niewygodne dla niego zdjęcie z poprzedniej kampanii, gdy również podróżował z kandydatem PiS.

http://300polityka.pl/news/2014/06/04/szef-google-w-warszawie-jezdzi-z-tatarami-miejskim-autobusem-mowi-ze-polska-jest-jak-25-latka-i-odpala-polskiego-doodlea/

http://300polityka.pl/lunch-link/2012/12/03/dlaczego-google-popiera-otwarty-internet/

Obecnie Kolanko pracuje w „Rzeczpospolitej”. Jego przełożonym jest inny były student polityka PiS – Michał Szułdrzyński. Szułdrzyński za pierwszych rządów PiS dostał pracę w TVP, a po ich upadku został „spadochroniarzem”, w należącej do Skarbu Państwa „Rzeczpospolitej”.

W trakcie pracy jako dziennikarz Szułdrzyński wpłacał pieniądze na kampanię swojego promotora – Ryszarda Legutki z PiS.

Źródło: Twitter / LinkedIN / 300polityka