Każdy fundusz i każda osoba prywatna, która zainwestowała w spółki skarbu państwa, odniosła gigantyczne straty. Mówimy o miliardach złotych, które stracili Polki i Polacy na tym, że ich własność – a więc spółki skarbu państwa – straciły na wartości. Tak się kończą bajki Morawieckiego i nieudolne zarządzanie państwem przez Kaczyńskiego i jego ludzi.
“Środa 19 lutego była czarnym dniem dla notowań spółek Skarbu Państwa na Giełdzie Papierów Wartościowych. Aż pięć z nich osiągnęły historyczne minima! To PGE, Tauron, Enea, Bogdanka, PKP Cargo” – napisali dziennikarze Business Insider Polska.
Kto na tym traci? Tracimy wszyscy! Tracą Polki i Polacy, którzy są przecież – jako społeczeństwo – właścicielami tych spółek, bo to mienie państwowe, a więc społeczne. Tracimy miliardy zamiast zyskiwać i rozwijać!
I to jest jedna z największych afer za rządów PiS – tym groźniejsza, że ukrywana przez społeczeństwem. Ukrywana skrupulatnie, bo państwowe szkoły, zarządzane przez ludzi PiS, nie uczą o tym. Ukrywana, bo w Polsce nie ma edukacji ekonomicznej.
To wielki dramat nas wszystkich.
Ciężkie miliardy złotych dzięki rządom #PIS i #Morswieckiemu poszły bezpowrotnie z dymem‼️ Akcje spółek skarbu państwa na historycznym dnie.#aferypis https://t.co/hb31eLjtHJ
— Gladiator 🌐✌️🇵🇱🇪🇺 #WyPADzPałacu (@gladiatorvicto) February 21, 2020