“Złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Sekretarza Stanu w Min.Sprawiedliwości – Michała Wójcika” – napisał Tomasz Zimoch.
“Na plenarnym posiedzeniu Sejmu znów mówił o sędzi, która ukradła spodnie. Staję w obronie sędzi z Łodzi, jako poseł z tego okręgu. Jestem przeciwnikiem manipulacji, jakiej dokonuje się, by osiągnąć doraźny cel partyjny. W drodze dostępu do informacji publicznej, otrzymałem z Sądu Okręgowego w Łodzi i Sądu Apelacyjnego w Lublinie stosowne dokumenty.
Sędzia, o której mówi się w Ministerstwie Sprawiedliwości, że ukradła spodnie – w 2005 roku z powodu poważnej choroby przeniesiona została w stan spoczynku. W 2016 roku w czasie popełnienia zarzucanego jej czynu – kradzieży spodni – nie rozpoznawała jego znaczenia.
Przypisywany jej czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Michał Wójcik zataił przed opinią publiczną wszystkie okoliczności zdarzenia, celowo je pominął. Według mnie naruszył prawo w celach propagandowych, by wywołać w społeczeństwie poczucie bezkarności sędziów. Niedopuszczalne jest, by funkcjonariusz publiczny przekraczał swoje uprawnienia, celowo manipulując faktami” – dodał Zimoch.
źródło: Facebook