Co takiego dzieje się w Polsce, że koordynator służb specjalnych spotyka się z prezydentem? Oficjalna wersja to rozmowa na temat koronawirusa, ale internauci spekulują, że prawdziwą przyczyną wizyty Kamińskiego w pałacu jest sprawa fatalnie idącej kampanii wybiorczej Andrzeja Dudy i kryzys związany z pojawianiem się różnych informacji o życiu osobistym prezydenta.
Chodzi między innymi o ten materiał
Ciekawe jak sobie z tym poradzą:
"Spotykaliśmy się z #Anżej.em u naszych przyjaciół w Tarnowie od 2015 roku. Agata o nas wiedziała od początku. Wtedy kiedy poznaliśmy się z #Anżej.em oni byli w trakcie unieważniania małżeństwa" pic.twitter.com/HiqqALkdfM— Grzegorz Kr@jski ***** *** #RacjonalnaPolska (@grzegorzkrajski) February 25, 2020
“Spotykaliśmy się z Andrzejem u naszych przyjaciół w Tarnowie od 2015 roku. Agata o nas wiedziała od początku. Wtedy kiedy poznaliśmy się z Andrzejem, oni byli w trakcie unieważniania małżeństwa.” – mówi autorka nagrania.
Internauci przypominają też o tym, że Duda ułaskawił Kamińskiego. Być może spotkanie dotyczyło więc pomocy w kampanii. W mediach pojawiły się informacje, które sugerują, że niektóre służby mogą dysponować kontami trolli do wpływania na opinię społeczną. Pisał o tym portal SluzbySpecjalne.com.
W Pałacu Prezydenckim trwa spotkanie Prezydenta z min. Mariuszem Kamińskim. #koronawirus pic.twitter.com/5GzaCtPiI8
— Marcin Kędryna (@marcin_kedryna) February 25, 2020
źródło: Twitter