W imieniu Sądu Najwyższego oświadczam, że Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie utracił możliwość rzetelnego wykonywania funkcji powierzonych mu przez ustrojodawcę napisała pierwsza prezes Sądu Najwyższego w liście do TK. To oznacza, że w Polsce faktycznie może dojść do rozpadu systemu prawnego a sytuacja jest szalenie niebezpieczna, bo grozi nam całkowita anarchia.
Sąd Najwyższy zakwestionował dzisiaj funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego. Stało się tak na skutek całkowitego upartyjnienia tej instytucji i podporządkowania jej Jarosławowi Kaczyńskiemu, który spotyka się prywatnie z Julią Przyłębską, pełniącą obowiązki prezesa TK. Tym samym można domniemywać, że Trybunał stał się politycznym narzędziem Kaczyńskiego i w systemie prawnym przestał pełnić swoją konstytucyjną rolę – uważają prawnicy.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dlatego tak ważne jest, aby odsunąć PiS jak najszybciej od władzy i przywrócić konstytucyjny porządek prawny, który został dzisiaj zachwiany i grozi anarchią – oceniają.
źródło: Twitter