Wyborcze oszustwo z listami poparcia dla Dudy? “Jak nie pamiętamy PESELu to chociaż połowę”. WIDEO

Sprawa dla PKW. Ludzie Dudy zbierają podpisy, które nie zawierają wszystkich danych. Czyżby Andrzeja Duda gromadził podpisy pod listami poparcia w wyborach prezydenckich, które są nic nie warte? PKW powinna sprawdzić listy bardzo dokładnie, bo z zamieszczonego w sieci filmu wynika, że mogą być niepełne, fałszywe, albo po prostu dopisane przez jego ludzi!

Sami zwolennicy obecnego jeszcze prezydenta nawołują Polaków, aby podpisywali listy poparcia nie znając całego swojego PESEL-u – co obok imienia, nazwiska, adresu i własnoręcznego podpisu – jest OBOWIĄZKOWE!

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Sprawą tego ewidentnego oszustwa wyborczego powinna się zająć Państwowa Komisja Wyborcza! Takie listy poparcia zbierano z fałszywymi lub niepełnymi danymi zbierano między innymi w Chęcinach, tuż przed spotkaniem Dudy ze swoimi wyborcami!

źródło: Twitter