Andrzej Dera i Patryk Jaki mieli poważne problemy w niedzielnym programie TVN. Nie szła im dyskusja tak bardzo, że rzucili się na pomoc do swoich komórek. Czy jeden i drugi gorączkowo szukał pomocy u swoich propagandzistów? Na to wygląda.
Przekaz dnia jednak nie pomógł, obaj politycy wypadli fatalnie.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Poza tym korzystanie z komórki w czasie programu telewizyjnego świadczy nie tylko o desperacji ale zwykłym braku wychowania i szacunku dla gości, widzów i dziennikarza prowadzącego. Jaki wstyd!
źródło: Twitter
Jak myślicie kto przesyła tym Panom przekaz dnia ❓⚠️ #kawanalawe pic.twitter.com/NWGMd6ieXu
— Bożena Lisowska (@bozenalisowska) March 8, 2020