Cel podatku cukrowego jest najprawdopodobniej fiskalny i stąd planowane wejście w życie już od 1 lipca 2020 r., w trakcie roku podatkowego, bez względu na pogłębianie problemu niestabilności prawa podatkowego – piszą eksperci FOR.
Podatki cukrowe obciążają przede wszystkim najbiedniejszych konsumentów. W istocie są one znacznie bardziej regresywne niż podatek VAT, gdyż biedniejsi nie tylko płacą ich więcej w stosunku do swoich dochodów, ale również więcej w kwotach absolutnych.
Zapowiedź rządu w sprawie przeznaczenia wpływów z podatku cukrowego na Narodowy Fundusz Zdrowia jest całkowicie niewiarygodna. Dopiero co wprowadzony dodatkowy podatek od najwyższych zarobków, pod nazwą daniny solidarnościowej, miał finansować świadczenia dla niepełnosprawnych z Funduszu Solidarnościowego. Teraz fundusz zajmuje się także finansowaniem obietnic wyborczych PiS.
Wprowadzenie podatku cukrowego spowoduje ogromny wzrost cen większości produktów spożywczych w tym napojów energetycznych. Czy już wkrótce za puszkę takiego napoju zapłacimy 10 złotych? Nie jest to wykluczone.
źródło: FOR