Szczyt bezczelności – narzekać na hejt w sieci i samemu brać udział w jego propagowaniu. Wiceminister sprawiedliwości promuje wpisy, które w obraźliwy i chamski sposób atakują kandydatkę opozycji na prezydenta.
Oto dowód:
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Internauci zwracają też uwagę, że od momentu, gdy w sieci pojawiły się podejrzenia, że hejterskie konto Wiktor Kos jest w rzeczywistości kontem Sebastiana Kalety, to pierwsze zamilkło a wiceminister zrobił się dziwnie nerwowy po tych oskarżeniach.
Warto przypomnieć, że wcześniej w Ministerstwie Sprawiedliwości odkryto komórkę zajmującą się hejtowaniem sędziów, dowodzoną przez innego wiceministra.
źródło: Twitter
Szuka newsa pic.twitter.com/d4q64Qlrtc
— JacekS (@salus1973) March 9, 2020