Zabawkowa tarcza antykryzowa rządu jest z plastiku

Plastikowa zabawkowa tarcza antykryzysowa rządu PiS nie nadaje się na czasy kryzysu. Takie zabawy Morawiecki mógł proponować, kiedy w Polsce nie było epidemii koronawirusa. Dzisiaj nie potrzebujemy ani Pinokia ani jego zabawek – mówią przedsiębiorcy. I proszą, żeby sprawami państwa zajął się w końcu ktoś odpowiedzialny i poważny.

Morawiecki zajmuje się bowiem głównie wizerunkiem i pijarem rządu. Tymczasem gospodarce potrzebne są dzisiaj (!) a nie jutro, nie pojutrze, pilne decyzje, które pozwolą firmom przetrwać. W Polsce mamy stan nadzwyczajny, stan zagrożenia, stan, w którym cała gospodarka stanęła.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Rząd musi obowiązkowo wstrzymać pobór podatków i wymóc na bankach wstrzymanie spłaty kredytów. Nie ma innej możliwości.

Pięć osób już zmarło a blisko 300 jest chorych – a niski wynik zachorowań jest utrzymywany sztucznie, bo robi się za mało testów. Polskie granice są sparaliżowane, czeka się 30 godzin na wjazd. To jest parodia i kpina ze społeczeństwa. Zero organizacji, chaos, brak decyzyjności i strach.

Do tego Kaczyński abdykował – uciekł za zasłonę milczenia. To prawdziwa twarz tej władzy. Strach, panika i ucieczka.

źródło: Twitter