Ministerstwo Edukacji Narodowej miało pięć lat na przygotowanie rozwiązań, które pomogą w realizacji lekcji on-line. Najwyraźniej jednak to za mało. Wykorzystanie do tego celu pozbawionej zarządzania amerykańskiej platformy Discord i wrzucenie w nią nauczycieli oraz uczniów skończyło się… tak.
Uprzedzamy – film tylko dla osób dorosłych.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |