“Nie mamy wystarczającej ilości testów, przespaliśmy przygotowania i tyle. Teraz kupujemy ale jesteśmy miesiąc spóźnieni. Siedźcie w domach bo wielu z Was umrze” – powinni przyznać politycy. Ale tego nie robią. Wszystko w imię władzy.
Tyle, że to już nie jest polityka, nawet na trumnach. To zbrodnia i zamach na narodzie. Trzeba mieć odwagę i być odpowiedzialnym, by przyznać się do błędów. Ale ta władza idzie w zaparte. Nigdy nie przyzna się do czegoś, co zrobiła źle, bo pracuje nie w oparciu o efekty gospodarcze i społeczne a słupki sondażowe. Prawdopodobnie obawiają się tego, że w momencie gdyby powiedzieli prawdę o tym, jak wygląda sytuacja w Polsce, mogliby trafić wprost do więzienia.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
https://twitter.com/m_ignatowska/status/1241777042141655042?s=11
źródło: Twitter