Gmina Grodzisk Mazowiecki miała za pieniądze mieszkańców, pochodzące z lokalnych podatków, kupić sprzęt do testowania na obecność koronawirusa. Ostatecznie sprzęt trafił do rządu, bo jak tłumaczy gmina, potrzebujących jest dużo.
W specjalnym oświadczeniu gmina napisała, że Grodzisk Mazowiecki nie wydał żadnych środków finansowych na aparat. Co prawda gmina na prośbę Szpitala Zachodniego zabezpieczyła ok. 140 tys. zł na ten cel, “ale ponieważ dostępność urządzeń jest ograniczona, a zapotrzebowanie ogromne, oczekiwaliśmy w kolejce na możliwość zakupu. Jednak z uwagi na wzrost zakażeń w Polsce rząd podjął decyzję, iż aparat początkowo przeznaczony dla grodziskiego szpitala trafi tam, gdzie w tym momencie jest bardziej potrzebny – do szpitala zakaźnego w województwie kujawsko-pomorskim” – napisała w oświadczeniu gmina.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Informacja gminy pojawiła się już po tym, jak na portalu RynekZdrowia.pl umieszczono artykuł na ten temat.
źródło: Grodzisk Mazowiecki