Dążenie obecnej władzy do organizacji wyborów w czasie, gdy cały kraj zmaga się ze straszliwą epidemią, jest niczym innym jak wykorzystywaniem społeczeństwa do własnych wyborczych celów – pisze Andrzej Rozenek.
I ostrzega przed wyborami 10 maja, które mogą przyczynić się do znacznego rozprzestrzenienia się epidemii koronawirusa.
Reklamy
Pełna treść tego poruszającego listu poniżej: