Lekarze alarmują, że w Polsce może dochodzić do sytuacji, w której do dokumentacji medycznej wpisywane są inne przyczyny zgonu zgonu niż koronawirus.
Czy w związku z tym po tym, jak zmieni się władza i będzie trzeba rozliczać władze z zaniechań związanych z epidemią a także badać ewentualne łamanie prawa, potrzebne będą masowe ekshumacje i ponowne badanie przyczyn zgonu? Nie jest to wykluczone.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tego typu decyzje będzie można uzasadnić zarówno podejrzeniem o błędy w dokumentacji medycznej oraz brakiem wyników sekcji. Dzisiaj ministerstwo w swoich komunikatach mówi o chorobach współistniejących. Ale czy to pełen obraz sytuacji zdrowotnej danej osoby? Wiele osób zgłasza co do tego wątpliwości.
źródło: Twitter
Zmarły był zakażony #koronawirus-em, ale wirus nie był przyczyną zgonu.
Przyczyną zgonu było ostre wirusowe zapalenie płuc.Tak, to naprawdę poszło w @WiadomosciTVP
26 marca, o 19.30 pic.twitter.com/dMKRMBHXVe— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱💯 (@Bart_Wielinski) March 28, 2020
Przed chwilą dostałam wiadomość o śmierci ojca koleżanki. Z chorób współistniejących – dyskopatia, RZS.
Od tygodnia w kwarantannie, pokasływał i miał stan podgorączkowy, oficjalna przyczyna zgonu – niewydolność krążeniowo-oddechowa…
Statystyki @SzumowskiLukasz nie zagrożone..— reina🇵🇱#CSB 🇪🇺 (@irenagos) March 27, 2020
Jak myślicie co było przyczyną zgonu powieszenie czy inne choroby 😜 pic.twitter.com/8mEE18qcfa
— Hanna Werpachowska (@HWerpachowska) March 30, 2020