Rząd i TVP pieją na temat sukcesów zdalnej edukacji. Tymczasem jest to fikcja, bo nie jest zdalna edukacja, tylko odrabianie przez uczniów przy pomocy rodziców prac zadanych przez Librus czy maila. A taką deklaruje aż 73% uczniów – ujawniła Katarzyna Lubnauer.
Przez pięć ostatnich lat PiS miał czas na przygotowanie polskiej edukacji i przeniesienie jej na wyższy, cyfrowy poziom. Tymczasem takie projekty jak cyfrowe podręczniki, cyfrowa szkoła czy elektroniczne tornistry były ignorowane przez Zalewską i Piotrowskiego. Dzisiaj szkoła zdalna nie działa i nie będzie działać jeszcze długo – Polska jest kompletnie nieprzygotowana.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rodzice są wściekli i mają dość zastępowania państwa, część dzieci nie ma dostępu do nauki zdalnej. Cała szkoła to dzisiaj fikcja, której nie zmieni to, że nauczyciele robią co mogą. Za wieloletnie zaniedbania zapłacimy straconym rokiem w edukacji, brakiem egzaminów i matur.
źródło: Twitter
Rząd i TVP pieją na temat sukcesów zdalnej edukacji.
Tymczasem jest to fikcja, bo nie jest #zdalnaedukacja odrabianie przez uczniów przy pomocy rodziców prac zadanych przez Librus czy maila.
A taką deklaruje aż 73%❗️ uczniów.
Za to lekcje w TVP mają taki poziom, że aż strach! pic.twitter.com/1gtXtHXNuq
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) April 5, 2020