9 stycznia KE uruchomiła pierwszą syrenę alarmową – powiadomienie państw członkowskich o zagrożeniu w systemie wczesnego ostrzegania i reagowania (EWRS). 9 stycznia, niezwłocznie gdy pojawiło się zagrożenie. Gwoli prawdzie i sprawiedliwości w krytyce – warto wiedzieć – ujawnił nie kto inny a Janusz Wojciechowski.
PiSowska narracja i domek z kart się wali. No proszę. Instytucje unijne informowały o zagrożeniu koronawirusem. Gdzie był wtedy Szumowski? Na nartach we Włoszech, a Pinkas radził wsadzić lód do majtek – skomentował to jeden z internautów.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
I tak oto kolejne pisowskie kłamstwo zostało obnażone.
PiSowska narracja i domek z kart się wali. No proszę. Instytucje unijne informowały o zagrożeniu koronawirusem. Gdzie był wtedy Szumowski? Na nartach we Włoszech, a Pinkas radził wsadzić lód do majtek‼️ https://t.co/ZFj4UnYOTH
— FanTomas Szary (@T_Stanislawski) April 20, 2020