Partia władzy zaczyna popełniać błędy.
Wspierający PiS redaktor Witold Gadowski, syn oficera WSW Franciszka Gadowskiego, zaszantażował Jarosława Gowina na Twitterze. Chce go w ten sposób zmusić do nie wycofywania poparcia dla działań rządu PiS, aby przeprowadzić bezprawne wybory prezydenckie.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jak zauważył znany bloger Diabeł Stock, szantaż uderza raczej w służby specjalne państwa pis i politykę kadrową samego Jarosława Kaczyńskiego.
https://twitter.com/Diabel60/status/1254696153565757440
Robi się jeszcze śmieszniej gdy dowiadujemy się, że „postkomunistyczny cwaniak z Zakopanego” Gut Mostowy, to obecnie sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Jacka Sasina, co zauważa bloger Paweł @GrzesioRugby.
Niejaki pan @GadowskiWitold straszy Jarosława Gowina, że ujawni jego kontakty z "postkomunistycznym cwaniakiem z Zakopanego" Andrzejem Gutem Mostowym.
Najciekawsze jest to, że pan Mostowy jest aktualnie wiceministrem rozwoju w rządzie PiS…
To się nazywa zaoranie PISkomuny 😂😂— Paweł (@GrzesioRugby) April 27, 2020
W wyborach w 2019, Gut Mostowy, był przedstawicielem partii Porozumienie na liście PiS do Sejmu. Uzyskał wówczas mandat posła IX kadencji, otrzymując 12 437 głosów. W styczniu 2020 został sekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Źródło: Twitter, Wikipedia