Publicysta RMF brał 25 tys. złotych miesięcznie z państwowego wydawnictwa. Spółka po 6 latach miała 44 mln złotych straty

Chciwość nie popłaca.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Robert Mazurek z radia RMF będąc zatrudniony w dzienniku „Rzeczpospolita”, gdy wydawnictwo należało do Skarbu Państwa, zarabiał 25 tys. złotych miesięcznie. Do dziennika trafił, gdy PiS pierwszy raz wygrało wybory.

Oprócz Mazurka, w państwowej wówczas „Rzeczpospolitej” zatrudnienie znaleźli inni bliscy PiS autorzy – w tym Cezary Gmyz czy Rafał Ziemkiewicz. Redaktorem naczelnym został natomiast Paweł Lisicki.

Po 6 latach ich urzędowania państwowa spółka miała ponad 44 mln złotych straty netto.

Źródło: NaTemat / własne