Radny PiS tłumaczy okradanie Gdańska przez rząd: To miasto wolności, dlatego musi się dzielić

Stop haraczom.

Radni Gdańska głosowali nad uchwałą w sprawie zwolnienia miasta z Janosikowego. Tylko w tym roku, w czasie epidemii koronawirusa władza PiS ukradnie miastu aż 100 mln złotych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Apel przyjęto dzięki 21 głosom koalicji rządzącej. Przeciwni byli tylko radni PiS.

Dlaczego ludzie Jarosława Kaczyńskiego chcą, by Gdańsk był dalej okradany? Absurdalne wytłumaczenie dla haraczu przedstawił radny PiS Andrzej Skiba.

– Gdańsk jest miastem wolności i solidarności, więc powinien dzielić się pieniędzmi z dużo biedniejszymi – stwierdził Skiba.

Źródło: Radio Gdańsk