Czy minister Sasin zapłaci z własnej kieszeni?!
Dwaj panowie się spotkali, porozmawiali i ustalili. Wybory prezydenckie w ustawowym terminie się nie odbędą. Kto jednak pokryje koszty pochopnie zarządzonych przygotowań? Choćby drukowania kart wyborczych do głosowania korespondencyjnego? Przygotowywanych – dodajmy – bez najmniejszych podstaw prawnych.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Pan Sasin drukował karty pod ustawę, bo miała wejść. Ale nie wejdzie. Czyli Pan Sasin drukował karty za pieniądze podatnika bez żadnej podstawy prawnej. Słowem dokonał marnotrawstwa zasobów państwowych w wielskiej skali. W końcu jest ministrem od tych zasobów. Grubo.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) May 6, 2020