Na ulicach Warszawy trwa walka o godne życie

Tanajno daje się we znaki rządzącym

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Polscy przedsiębiorcy nie składają broni. Zebrali się przed wejściem do stacji metra Centrum, aby ruszyć w kierunki kancelarii premiera. – To dzieło rozpaczy i krzyku – mówi jeden z liderów akcji i przedsiębiorca Paweł Tanajno.

Po 40 min. uczestnicy ruszyli przed kancelarię premiera. W ten sposób chcą zmusić rządzących do bardziej zdecydowanych działań w walce z gospodarczymi skutkami epidemii koronawirusa.

– To są spontaniczne reakcje obywatelskie. To dzieło rozpaczy i krzyku przedsiębiorców, obywateli, którzy nie godzą się za zwolnienia, obniżki pensji. Naród się budzi, coraz więcej osób chce stawić czoła opresyjnej polityce rządu PiS – dodał Tanajno.

Źródło: money.pl