W całym kraju trwa gorączkowe wrzucanie kopert. Wyborów przecież nie odwołano i formalnie się właśnie odbywają. Tak naprawdę wystarczyłby jeden ważny głos, by wybory musiano uznać. I to jest chaos po pisowsku.
Nieudacznik Kaczyński razem z nieudacznikiem Sasinem nie potrafili jednak nic zorganizować jak należy i wprowadzili Polskę w stan prawnej anarchii, która może się bardzo groźnie skończyć. Nam pozostaje wyśmiewać małego dyktatora z Nowogrodzkiej, podobnie jak robią to ludzie w całej Polsce, stawiając np. takie oto urny.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
https://twitter.com/e_milkap/status/1259383232308695041