Prezes PiS najwyraźniej zaczął obawiać się, że wygrana w odraczanych wyborach prezydenckich nie jest aż tak pewna, jak jeszcze wydawało się to wczoraj.
Wszystko przez to, że opozycja zdecydowała się zewrzeć szyki i wystawić nowego kandydata na prezydenta.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– W razie wyboru Radosława Sikorskiego lub Rafała Trzaskowskiego, doszłoby do sparaliżowania Polski, a to ostatnia rzecz, której można sobie w obecnej sytuacji życzyć – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce.
Kaczyński brutalnie zaatakował też samego Rafała Trzaskowskiego. – W razie wyboru Radosława Sikorskiego lub Rafała Trzaskowskiego, doszłoby do sparaliżowania Polski, a to ostatnia rzecz, której można sobie w obecnej sytuacji życzyć – powiedział Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce.
Zapewne pamięta, że jego brat Lech drogę do prezydentury Polski także zaczął w warszawskim ratuszu. Jednym słowem Trzaskowski może zagrozić reelekcji Dudy i rozbić jedynowładztwo PiS.