Całe państwo się wali, co rusz nowa afera. Ten tydzień zaczął się pechowo dla PiS a skończyć się może odsunięciem Kaczyńskiego od władzy.
Niewinna piosenka w ciągu kilku dni zmieniła wizerunek PiS, teraz to partia cenzury. Protest przedsiębiorców otworzył ludziom oczy na to, jak traktuje się ludzi, którym głód zagląda w oczy. Maseczki, które kazał kupić Morawiecki, są bezwartościowym śmieciem, nie spełniającym norm a rodzina ministra Szumowskiego dorobiła się milionów na medycynie. Na domiar złego Emilewicz skarży się, że brak premii i nagród to dla niej problem a Zagórski zapłaci ogromną cenę za to, że wysłał bazę PESEL do Poczty Polskiej, bo Bodnar podał go do WSA. Po ministra rolnictwa wybiera się Agrounia a rada do spraw koni przy rządzie działa równie sprawnie jak sprawnie idzie produkcja kolejnego miliona samochodów elektrycznych widmo.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A przecież dopiero jest worek. Do soboty, gdy zapowiadane są kolejne wielkie protesty firm, jeszcze tak wiele czasu. Kolejne afery czekają na odkrycie, kolejne wpadki ministrów i posłów PiS przed mami. Kaczyński siedzi na politycznej beczce prochu. Lont już się tli…