Jeśli Polacy mają uwierzyć, że w rządzie PIS mają „czyste ręce”, to wszyscy powinni ujawnić majątki, nie tylko swoje, ale również swoich najbliższych. Obiecali nowe prawo, po sprawie żony Morawieckiego, ale zamrozili je w usłużnym Trybunale Konstytucyjnym – napisała Katarzyna Lubnauer po tym, jak media ujawniły wątpliwości wobec majątku żony ministra Szumowskiego.
Prawdziwy mężczyzna z PiS powinien spłodzić syna, kupić kilka domów i przepisać je na żonę.
— Wojciech Kussowski (@Vojtekus) May 22, 2020
Chodzi o luksusowy samochód marki Mercedes oraz ogromną posiadłość na suwalszczyźnie. Z pensji ministra takich luksusów kupić się po prostu nie da. Tymczasem rodzina Szumowskiego wzbogaciła się na państwowych dotacjach – mowa nawet o 200 mln zł, które dostała z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wcześniej pojawiły się wątpliwości wobec majątku Morawieckich. Premier przepisał majątek na żonę i go nie ujawnia, ale może być on wart kilkadziesiąt lub więcej milionów.
Jeśli Polacy mają uwierzyć, że w rządzie PIS mają „czyste ręce”, to wszyscy powinni ujawnić majątki, nie tylko swoje, ale również swoich najbliższych.
Obiecali nowe prawo, po sprawie żony PMM, ale zamrozili je w usłużnym TK.
Ale PJK może postawić to jako warunek bycia ministrem.— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) May 22, 2020