Chamstwo PiS.

Andrzej Duda poszedł na targ w Garwolinie. Do kandydata PiS podeszła starsza pani, która poskarżyła się, że policja potraktowała ją i jej córkę gazem, gdy była w Warszawie w ub. tygodniu.

Reklamy

W odpowiedzi Duda oskarżył ją, że robiła burdy uliczne. – Prawo zabrania burd ulicznych! – tłumaczył brutalne działania policjantów kandydat PiS.

Źródło: Twitter

Poprzedni artykułPoseł Konfederacji z piosenką dla PiS i TVP: Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy – tam miałem socjalizm [Wideo]
Następny artykułKajdanki dla Szumowskiego: minister wyleci z rządu wcześniej, niż się spodziewacie?