Policja prowokowała, Paweł T. z zarzutami
Kandydat na prezydenta Paweł T. został zatrzymany w sobotę podczas strajku przedsiębiorców. Dziś rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak poinformował o postawieniu mu zarzutów.
Informację o zatrzymaniu Pawła T. podano w sobotę na Twitterze Policji Warszawskiej. “Nie będzie przyzwolenia na atakowanie policjantów. Jeżeli ktoś wyciąga rękę na funkcjonariusza, zmusza nas do zdecydowanej reakcji. Potwierdzamy, że w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej policjanta zatrzymany został Paweł T.” – napisano.
W niedzielę odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie, dotyczące zażalenia Pawła T. na jego zatrzymanie. – Sąd uznał, że było ono legalne zasadne i prawidłowe – mówił rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.
– O zatrzymaniu poinformowaliśmy zarówno prokuraturę, jak i adwokata na żądanie. Po zatrzymaniu kontynuowaliśmy czynności związane m.in. z zażaleniem – powiedział Marczak. Dodał, że czynności wobec T. są prowadzone w trybie przyspieszonym, a zatem policja ma na nie 48 godzin.
Jak poinformował rzecznik KSP w poniedziałek Paweł T. usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności policjantów.
Wczoraj informowaliśmy, że policjanci specjalnie prowokowali Pawła T. do jakiejkolwiek reakcji.
Kolejny film z demonstracji pokazujący, że Tanajno był prowokowany do tego, żeby zrobił cokolwiek, co można byłoby podciągnąć pod naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Tu akurat z uniesionymi do góry rękoma. To jest skandal. pic.twitter.com/UiNpu6Ecxd
— zbigniewczerwiński (@kancelaria27) May 24, 2020
Przypomnijmy, że działania policji nadzoruje ułaskawiony przez Andrzeja Dudę minister Mariusz Kamiński, skazany na 3 lata bezwzględnego więzienia oraz 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za nadużycie prawa.
W latach 80. Kamiński obciążył kolegę przed funkcjonariuszami bezpieki PRL-u.
Źródło: onet.pl