Senacki okrągły stół nie po myśli PiS
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) zgłosiła do ustawy w sprawie wyborów prezydenckich poprawkę zakładającą, że ustawa wejdzie w życie 6 sierpnia 2020 r. Jej zdaniem dopiero po opróżnieniu urzędu prezydenta otworzy się „okienko konstytucyjne” do zarządzenia nowych wyborów. To złamanie ustaleń okrągłego stołu w sprawie wyborów – protestuje PiS.
Podczas posiedzenia Morawska-Stanecka oceniła, że znaleźliśmy się w głębokim kryzysie konstytucyjnym, w który nie wepchnął nas COVID-19, a PiS. Podkreśliła, że o tym, kiedy mają się w Polsce odbyć wybory, nie powinna decydować marszałek Sejmu, a konstytucja. Zdaniem Morawskiej-Staneckiej konstytucyjny termin możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich zamknął się 23 maja.
„Konstytucja nic nie mówi o tym, że uchwała PKW stwierdzająca brak możliwości głosowania kandydatów stanowi podstawę ogłoszenia nowych wyborów. Art. 128 jest precyzyjny i przewiduje sytuację, że wybory mogą być zarządzone na inny termin – w razie opróżnieniu urzędu prezydenta – nie później niż w 14. dniu po opróżnieniu urzędu, a data ma być wyznaczona w ciągu 60 dni od tej daty. W związku z tym okienko konstytucyjne do zarządzenia nowych wyborów otwiera się 6 sierpnia” – mówiła wicemarszałek.
Źródło: interia.pl