Grecja otworzyła swoje granice. Wpuszcza wszystkich gości, za wyjątkiem… Polaków. Dlaczego Grecy wykluczyli bardzo dużą grupę turystów z Polski? Prawdopodobnie chodzi o coś, co jest przed nami ukrywane. Prawdziwy współczynnik zachorowań.
Grecja najwyraźniej nie chce mieć u siebie wzrostu zachorowań. Dane, które na temat ilości zarażonych osób przedstawia polski rząd, zostały ocenione jako… niewiarygodne. Jeśli Grecy, którzy uchodzą za dość otwartych, nie mają zaufania do polskich władz, to tym bardziej nie powinniśmy mieć tego zaufania my.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jaka jest prawdziwa skala zachorowań? Dlaczego znosi się obostrzenia, pomimo, że chorych ciągle przybywa w ogromnych ilościach? Czemu zniesiono nakaz noszenia maseczek? Kto odpowiada za otwarcie szkół (do których i tak rodzice nie puszczają dzieci!)?! To pytania, na które nie uzyskamy na razie uczciwej odpowiedzi.