Jacek Sasin nie od dziś słynie z dobrego humoru i niezwracania uwagi na otaczającą go rzeczywistość.
Teraz jest na etapie opowiastek o tym, że sztandarowa inwestycja PiS, czyli Centralny Port Komunikacyjny zostanie jednak zbudowany. I to mimo pogłębiającej się katastrofy gospodarczej spowodowanej tak nieudolnymi rządami PiS, jak i epidemią koronawirusa.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Inwestycja Centralny Port Komunikacyjny w żadnym wypadku nie jest zagrożona i w żadnym wypadku nie rozważamy i nie będziemy rozważać wycofania z tej inwestycji – zapowiedział dziś w minister Sasin.
CPK jest własnością Skarbu Państwa i wg planów miał być zbudowany do końca 2027 r.
Tymczasem Rafał Trzaskowski uważa, że pieniądze, które pochłonie taka słomiana inwestycja, powinny zostać przekierowane m.in. na ochronę miejsc pracy.