Miało być wspaniale, optymistycznie i radośnie. Tymczasem internauci błyskawiczne wychwycili fałsz promocji hashtags ProteGO, który ma reklamować rządową aplikację. Nieistniejące osoby, fałszywe konta osób które wspierają Dudę, fałszywe tytuły naukowe – to wszystko dzieje się na naszych oczach!

Kto zapłacił za tą wątpliwą promocję? Prawdopodobnie niestety my z naszych podatków. Cała akcja promocji jest tak dęta i nieudolna, że należy podejrzewać, iż była na szybko wymyślona pod cele wyborcze – kampanię Dudy. Nie wyszło.

Reklamy

Stworzenie wrażenia, że coś jest fajne (a nie jest!) to duże wyzwanie. Twórcom akcji i fałszywych kont nie wyszło. A promowanie rządowych projektów fajkowymi kontami to nie tylko przestępstwo, ale zwyczajny obciach. Jak kiepskie muszą być te aplikacje, że układ władzy wspiera się fajkowymi trollami?

 

 

Poprzedni artykułZbierali podpisy poparcia dla Trzaskowskiego przed willą Kaczyńskiego
Następny artykułPatryk Jaki w końcu przeprosił Donalda Tuska. Musiało go to zaboleć