8 czerwca została zatrzymana i jest przetrzymywana aktywistka, która miała brać udział w rozwieszaniu plakatów oskarżających ministra Łukasza Szumowskiego o nadużycia korupcyjne i zaniechania w związku z pandemią Covid-19. Wyprowadzono ją z domu w kajdankach, noc spędziła w areszcie. Policja przeszukała jej mieszkanie, łącznie z piwnicą, w obecności rodziców i małoletniej córki (bez nakazu — na tzw. “blachę”) oraz zarekwirowała nośniki informacji. Uczestniczyło w tym pięciu funkcjonariuszy.
Dziewiątego czerwca zatrzymany został z tego samego powodu kolejny aktywista. Dane obu osób zostały upublicznione przez media związane z rządem. Zastosowane środki są nieproporcjonalne do wagi ewentualnego zarzutu, zwłaszcza, że jako pretekst do opisanych działań funkcjonariuszy policji podano „podejrzenie kradzieży z włamaniem na szkodę spółki AMS na kwotę 450 zł”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Stanowczo protestujemy przeciwko takim metodom! Od Policji żądamy uwolnienia aktywistów wyjaśnienia sytuacji i wyciągnięcia konsekwencji wobec funkcjonariuszy. Uważamy, że tego typu działania policji mogą wywołać efekt mrożący wobec działaczek i działaczy obywatelskich.
Akcja Demokracja
Helsińska Fundacja Praw Człowieka KOD
Obywatele RP
Ogólnopolski Strajk Kobiet
Wolne Sądy
🔴 Oświadczenie w sprawie zatrzymania aktywistów obywatelskich 8 i 9 czerwca
"Uważamy, że tego typu działania policji mogą wywołać efekt mrożący wobec działaczek i działaczy obywatelskich" – czytamy we wspólnym oświadczeniu org.
👉 Treść oświadczenia: https://t.co/YsEMfxPlKO pic.twitter.com/P6dbtn7o6L
— HFHR (@hfhrpl) June 10, 2020