Niepokojące wieści dobiegają z Wrocławia. Został odwołany szef tamtejszego oddziału prewencji, którego funkcjonariusze mieli odmawiać wyjazdu na pacyfikowanie majowego protestu przedsiębiorców.
Z kolei dwóch dowódców kompanii przeniesiono do pracy w komisariacie i najprawdopodobniej będą patrolować ulice.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Będą patrolować ulice. Powszechnie w garnizonie uważa się, że to kara za odmowę wyjazdu na tłumienie protestu przedsiębiorców. Choć kierownictwo oddziałów prewencji nie cieszyło się wcześniej powszechnym uznaniem, to bardzo źle odebraliśmy decyzję nowego komendanta wojewódzkiego – mówi zgodnie dziennikarzom TVN 24 kilku dolnośląskich funkcjonariuszy.
Zmiany w dolnośląskiej policji to kara za odmowę wyjazdu na tłumienie protestu.
PiS to jednak Komuchy 2.0 🤨 https://t.co/10VKHvQKD9— Monika Mesuret (@NocnaZ) June 9, 2020