Im się już wszystko pomyliło. Sprzeczne narracje Dudy odstraszają nawet jego zwolenników

Jednego dnia nienawidzi Unii Europejskiej, drugiego dnia udaje, że ją kocha. Potem mówi, że przed rokiem 2015 to wszystko było złe, czym uderza w pamięć o Lechu Kaczyńskim. Atakuje opozycje a potem mówi, że chce rozmawiać. Andrzej Duda prowadzi tak fatalną kampanię wyborczą, iż można podejrzewać, że ktoś mu do sztabu wpuścił konia trojańskiego, który nie tylko prowadzi źle kampanie ale jeszcze podpija ukradkiem złociste trunki i śmieje się do rozpuku z bałaganu, który narobił.

Bo tak źle nie było u Andrzeja Dudy nigdy. Pewnie Kaczyński pluje sobie w brodę, że nie podmienił go na Betę Szydło, której prymitywny przekaz byłby lepszy do tego zmniejszającego się elektoratu. Duda nie potrafi się z ludem bratać.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Porażka Dudy jest coraz bliższa. A z nim Kaczyńskiego, Macierewicza i wszystkich tych Misiewiczów i innych pieczeniarzy.