Kaczyński ukradł 8 mld złotych. Ujawniono materiały z prokuratury

Jak uwłaszczał się PiS.

„Gazeta Wyborcza” opisała jak w 1993 r.  jak prokurator oskarżył Jarosława Kaczyńskiego o działanie na szkodę Fundacji Prasowej Solidarności, bo zgodził się, by pożyczyła jego partii, Porozumieniu Centrum 8 mld starych złotych (800 tys. nowych złotych).

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Partia tych pieniędzy nie oddała. Drugą osobą, która miała w tej sprawie zarzuty był obecny szef Mediów Narodowych Krzysztof Czabański.

Po tym jak prokuratura postawiła im zarzuty PC znalazło sposób, aby oddać pożyczone pieniądze.

Przy okazji dziennik przypomniał wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego z tamtego okresu.

„Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, tobyśmy niczego nie mieli”.

źródło: „Gazeta Wyborcza”