Monice Olejnik udało się wycisnąć z Adama Bielana to, co wszyscy podejrzewaliśmy. Po co mówić o tych sprawach – dociekała Olejnik. – Bo mamy kampanię wyborczą – odpowiedział najwyraźniej wściekły Bielan.
Czyli przez pięć lat PiS sobie cicho siedział, nic w temacie nie robił i nagle jak przyszła kampania wyborcza nowym wrogiem władzy staje się marginalne środowisko. Co ciekawe, uważa się, że w samym PiS i wokół tej partii znajduje się sporo homoseksualistów. Ciekawe jak się czują, kiedy słyszą nagonkę na siebie.
Reklamy
Bielan wygadał się, dlaczego politycy PiS i Andrzej Duda mówią o LGBT. pic.twitter.com/jzh3DIcPen
— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) June 15, 2020