Wrocławski aktywista i siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego skomentował niesławne wystąpienie w TVN posła Prawa i Sprawiedliwości Jacka Żalka.
Polityk PiS powiedział wtedy, że LGBT to nie są ludzie. Prowadząca program, Katarzyna Kolęda-Zalewska wyprosiła go wtedy z programu, a jego opinia wywołała powszechne oburzenie.
– Poseł Prawa i sprawiedliwości Jacek Żalek w „Fakty po Faktach” powiedział że LGBT to nie są ludzie. Panie pośle. Jestem człowiekiem i się tego nie wstydze, ale Pan już powinien. Wstyd. I ci ludzie mają nami rządzić?! – odniósł się do sprawy na Facebooku Franek Broda.
Reklamy
https://www.facebook.com/FrannioBroda/posts/910167739405904