Narodowe, święte sanktuarium Polaków, jest dzisiaj wykorzystywane do obrzydliwych celów politycznych. Jadwiga Emilewicz została wpuszczona by przemawiać na Jasnej Górze, co pokazywano w telewizji propisowskiej. To profanacja świętego miejsca na mapie Polski i kpina z wiernych.
Grzech kłamstwa, obłudy i hipokryzji nie powinien mieć wstępu na Jasną Górę. Hierarchom nie wolno wikłać Kościoła w tego typu związki, bo wierni masowo ów Kościół opuszczają. Księża, którzy wykonują ciężką, codzienną pracę, pomagają i angażują się w życie swoich parafii są zrozpaczeni, bo z każdym miesiącem owych wiernych mają mniej.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Emilewicz, Morawiecki czy Duda na Jasnej Górze to profanacja – komentują wierni. Apage!
Ewangelistka Emilewicz na Jasnej Górze bez cienia zażenowania z ambony namawia do głosowania na Andrzeja Dudę. Całość w ramach świętej misji transmituje TVP.
Państwo prawicy w pełnej krasie.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) June 21, 2020